Był gorący, słoneczny dzień, jeden z wielu etiopskich dni. Pasterz kóz Kaldi szedł w zamyśleniu ze swoim stadem kóz. Przepływ myśli Kaldiego został przerwany przez ich dziwne zachowanie.
Nie mógł uwierzyć własnym oczom. Kozy tańczyły.
Czerwone jagody z Etiopii
Jaka była przyczyna podnoszącego na duchu wychowania Kaldiego?
Mały krzak z czerwonymi jagodami, które tak bardzo im się podobały.
Kaldi zebrał je i chciał podzielić się swoim odkryciem z przyjacielem, mnichem. Mnich był zachwycony po degustacji - w końcu odkrył owoc, który pomógł mu nie zasnąć przez całą noc.
Druga wersja konkluzji tej historii jest taka, że mnich wrzucił jagody do ognia. Jednak płonące ziarna zaskoczyły go niesamowitym aromatem. I tak odkryto palenie kawy.
Nie jest pewne, czy historia Kaldiego jest prawdziwa. Możemy jednak z całą pewnością stwierdzić, że kawa pochodzi z Etiopii. W XV wieku dotarł na północ przez Morze Czerwone, do Jemenu, portu Mocha. Nazwa tego portu stała się synonimem kawy (mokka).
... i powstały kawiarnie
Zaczęły się tam otwierać tzw. kawiarnie, które stały się centralnym punktem wydarzeń towarzyskich.
Pogłoski o doskonałym napoju szybko rozprzestrzeniły się na cały świat. Kawa zaczęła być eksportowana do Indii, Indonezji i Włoch.
W 1615 r. Papież Klemens VIII spróbował kawy i nazwał ją diabolicznym napojem. Na szczęście później zmienił zdanie i kawa otrzymała jego błogosławieństwo.
W XVII wieku kultura kawiarniana rozprzestrzeniła się w całej Europie. Kawiarnie były miejscami, w których odbywały się najciekawsze rozmowy i debaty. W Anglii klub kawowy przyjął nazwę „The Royal Club”.
Dopiero w początkach XIX wieku dotarła do Brazylii, dzisiejszej mocy kawy. Stamtąd rozprzestrzenił się na Amerykę i stał się światowym fenomenem.
W ciągu 200 lat uprawa, zbiór, palenie, pakowanie kawy i samo przygotowywanie napoju przekształciły się w espresso, które lubisz pić codziennie.
Krzesła do kawiarni pamiętają najciekawsze dyskusje
Wynalazek pierwszego ekspresu do kawy roku we Włoszech autorstwa Luigiego Bezzery stał się rewolucyjny.
Dzięki Luigi i innym wynalazcom, którzy doprowadzili espresso do perfekcji, kawa uzyskała doskonały smak, a kawiarnia obecną formę.
Jakość i smak kawy to tylko jeden z filarów dobrej kawiarni. Alfą i omegą udanego biznesu jest atmosfera, którą osiągniesz dzięki przytulnemu i komfortowemu wystrojowi wnętrz. Klienci muszą czuć się tak komfortowo, jak to możliwe, siedząc na krzesłach kawiarnianych.
Siedząc, zapominają o czasie, prowadzą długie rozmowy, dyskutują o wszystkim, co możliwe i niemożliwe. Wygodne siedzenie, uzupełnione miękką poduszką do siedzenia, przyjemną w dotyku tkaniną, sprawi, że nie będą chcieli wychodzić z kawiarni.
Krzesła do kawiarni muszą pięknie uzupełniać wnętrze. Harmonijne otoczenie tworzą na przykład piękne krzesła Crossback w naturalnym kolorze bejcowanego i lakierowanego drewna. Wygodę i styl zapewnia oparcie krzyżowe. Dzięki stylowi vintage nadają się również do bohemy stylu wnętrza, który tak bardzo uwielbiają miłośnicy kawy.
Jednocześnie krzesła do kawiarni muszą mieć długą żywotność, bez konieczności pracochłonnej konserwacji. Krzesła Crossback mają właśnie to. Są one potwierdzone długą tradycją, konstrukcja jest mocna, ergonomiczna i stabilna.
Klienci przychodzą do kawiarni, aby delektować się kawą powoli, popijając łykami i chłonąć artystyczną atmosferę. Podaruj im miejsce na relaks, przyjazne spotkania i inspirację do pracy.
